Tusze, które są zazwyczaj używane do standardowych pieczątek automatycznych (polimerowych) są dostępne w każdym sklepie papierniczym i posiadają wiele odmian, dlatego też często można mieć problem z wybraniem najlepszego.
Niezależnie jednak od tego jaki tusz się wybierze, trzeba mieć świadomość tego, że są to preparaty bardzo brudzące (trzeba bardzo uważać przy napełnianiu poduszki) i dość lejące, więc istnieje prawdopodobieństwo wylania się tuszu w nieodpowiednie miejsce. Co więcej takie pieczątki po uzupełnieniu tuszu bardzo często po prostu „leją”, przez co treść stempla jest nieczytelna lub też nawet niewidoczna.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku tuszu olejowego do pieczątek Wagraf Preink. Przede wszystkim posiada on specjalną formułę, która nie zatyka mikroporów znajdujących się w stemplu pieczątki. Dlatego też są one niezwykle wydajne i dzięki ich stosowaniu jakość odbicia jest znacznie lepsza.
Dodatkowo ich uzupełnianie jest wręcz banalnie proste, ponieważ wystarczy jedynie zdjąć osłonkę pieczątki i wlać tusz do wszystkich komór – to wszystko.